Citroen c4 – klapa bagażnika się nie otwiera | ZDJĘCIA

Witam czytelników. Chciałbym podzielić się swoim doświadczeniem i opisać naprawę problemu z brakiem możliwości otwarcia bagażnika.

Naciśnięcie klamki powinno otwierać klapę, w moim przypadku nic nie robiło. Czytałem w internecie o różnych przyczynach (problem z kablami, zalanie, włącznik).

U mnie problemem okazał się właśnie włącznik (a raczej stycznik).

Kolejno przedstawię moje kroki, jak do tego doszedłem i co robiłem.

Odkręcenie kratki (aby otworzyć bagażnik musiałem się do niego dostać, a że mam kratkę, to zabawy było sporo).



  1. Awaryjne otworzenie klapy od wewnątrz – obok zamka jest taki biały dzyndzel, trzeba wziąć płaski śrubokręt i przycisnać w jedną strone- klapa się otworzy. (zdj nr 3)
  2. Odkręciłem śruby z wewnętrznej strony klapy. (zdj nr 1)
  3. Zdjąłem plastik (trzeba pociągnąć, aby zaczepy puściły) (zdj nr 2)


  4. Odpiąłem stycznik (trzeba lekko go podważyć z jednej strony i wychodzi gładko, na siłę nie ciągnąć, bo zaczep trzyma!) (zdj nr 6)
  5. Stycznik działa w ten sposób, że łączy ze sobą przewód, więc aby sprawdzić, czy to on jest problemem zrobiłem kabelek ok 10cm i wsadziłem go do otworów. U mnie poskutkowało – drzwi „cyknęły”, więc wiedziałem już że kable są dobre, tylko stycznik nie działa. (zdj nr 5)
  6. Zdjęcie osłony zewnętrznej – trzeba było odkręcić 5 śrub wewnątrz klapy, łatwy dostęp. ok 5 śrub w linii. Osłonka trzyma się jeszcze na 2 zaczepach, więc ponownie z zewnątrz trzeba było delikatnie ją odpiąć. (zdj nr 4)
  7. Osłonka ta ma w sobie klamkę. Od spodu widać stycznik. Trzeba go wyciągnąć – lekko podważając zaczep. U mnie było widać, że została sama czerwona gumowata osłonka i brak elementu, który uruchamia stycznik. (zdj nr 5)
  8. Dla pewności wsadziłem stycznik do przewodu („wisiał” na wew. częsci klapy bagażnika, wziąłem wykałaczkę i wsadziłem w środek tej czerwonej gumki. Drzwi znów kliknęły.
  9. Pozostała wymiana stycznika na dobry z niezłamanym elementem.







17 myśli w temacie “Citroen c4 – klapa bagażnika się nie otwiera | ZDJĘCIA”

  1. Mam taki sam problem – nic nie działa, nie mogę otworzyć bagażnika. Dziękuję za poradnik, pokażę męzowi, niech działa

  2. Dzięki przedewszystkim za foty. Pomoglo, mialem ylko problemy z odkreceniem kraty… pierwszy raz ja musialem odkrecac w sumie.

  3. podobnie było u mnie plus spalony silniczek zamka klapy ale dopasowałam podobny od siłownika centralnego zamka tylko musiałem przełożyć trybik

  4. Numer z wykałaczką można zrobić bez otwierania klapy (szczególnie jeśli ktoś ma kratkę), wystarczy podważyć i wyciągnąć ruchomy element klamki i jest wtedy dostęp do stycznika, widać tylko czerwona gumkę ale to wystarczy aby podziałać wykałaczka lub drucikiem i klapa otwarta.

  5. Ja w swojej cytrynie tez miałem podobny problem, niestety u mnie stycznik był dobry, poszła gdzieś wiązka kabli – coś się urwało i trzeba było szukać – tragedia. Życzę Wam zatem – jeśli tylko będziecie meli problem z otwarciem klapy, aby to był właśnie stycznik!

  6. Padają jak muchy. Ale co się dziwić. Moja żona otwiera bagażnik i ciągnie za ten uchwyt niemiłosiernie. Chyba w ten sposób właśnie można ułamać stycznik..

    1. Haha – u mnie to samo, zawsze wołam „delikatniej!!”, ale gdzie tam. Swoją drogą źle to jest skonstruowane, że łapą ciągnie się całą klapę właśnie za uchwyt, który dotyka stycznika. Tzn wiadomo – ja już wiem jak to robić, tylko naciskam uchwyt i ciągnę za obudowę, ale każdy jeden, który otwiera u mnie klapę w c4 grand picasso robi to samo.

  7. Dziękuję za opis. U mnie ta sama awaria. Styk już zamówiony i czekam na dostawę. Księgowego, który wymusił taką konstrukcję lałbym po paluchach łyżką do opon.

  8. Co to znaczy:
    Odpiąłem stycznik (trzeba lekko go podważyć z jednej strony i wychodzi gładko, na siłę nie ciągnąć, bo zaczep trzyma!) (zdj nr 6)

    Od 3 miesiący próbuje to odpiąć i na razie mi się nie udaje. Już to trochę połamałem. Ratunku.

    1. Dobra. Poradziłem sobie. Jednak lepiej najpierw odkręcić ta listwę i stycznik odłączyć od zewnątrz. Lepsze dojście.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *